Ten klip nikogo nie pozostawi obojętnym. Taki kunszt to rzadkość. Uważam, że aktor musi naprawdę kochać swoje rzemiosło. Tylko w pełni zanurzony w obrazie może rozpalić widza. I nie ma znaczenia, co ma robić w kadrze. Ta kobieta po prostu cieszy się chwilą i nigdy bym nie zgadł, że nie robi tego dla samego fotografowania. Bardzo mi się to podobało.
Oczywiście majorette nie wie już, jak zadowolić swoją cipkę - miała to i tamto. Teraz dobiera się do kierowcy. Tylko, że ona nic do niego nie czuje, więc używa go jako bezwolnego fallusa. Ale on mocno rżnie jej dupę, żeby dostać nawet za tę część, którą ona dla niego przeznaczyła. Niech jej usta posłużą jako dupa do spuszczania się w nią!
Ładne suczki